Twój pies rwie do przodu jak chart na wyścigach? Krztusi się, charczy, kaszle, mimo to nadal ciągnie tak, że nie możesz go utrzymać? Odpadają Ci ręce, a nawet zmagasz się z problemem powyrywanych barków i naciągniętych mięśni ramion?

Wszyscy marzymy o dniu, w którym spacer znów stanie się przyjemnością. Bez szarpania się, bez smyczy owiniętej wokół nóg i przeciągania na chodniku. Choć może to być frustrujące, musimy pamiętać, że spacery dla psa są zazwyczaj najbardziej ekscytującymi momentami dnia. One uwielbiają odkrywać nowe zapachy, miejsca i ludzi. Musisz jednak wiedzieć, że nie skazuje Cię to już na wieczną udrękę. Możesz cieszyć się wspólnym wyjściem, a dzięki temu, że tutaj jesteś, masz szansę dowiedzieć się, jak to zrobić. 

Wiele osób myśli, że ​​psy z natury wiedzą, jak grzecznie chodzić na smyczy. Nic bardziej mylnego. Tę umiejętność trzeba wyszkolić. Chodzenie nieopodal opiekuna nie jest łatwe, zwłaszcza że nasze tempo marszu jest znacznie wolniejsze, niż psów, które najchętniej poruszałyby się kłusem. Być może również Twój pies nauczył się, że ciągnięcie smyczy, jest jedynym sposobem, aby iść naprzód. Bowiem za każdym razem, gdy pies ciągnie, zrobienie z nim nawet jednego kroku daje oczekiwany efekt, znaczy to tylko jedno - działa! 

Ile prób zwalczenia problemu było już przez Ciebie podejmowanych? Nadal bez efektu? Może znasz metodę drzewa? Choć korzystanie z niej sprawia, że praktycznie cały czas stoisz, bez sensu, bo gdy tylko zrobisz krok, pies natychmiast rusza przed siebie… Nauczenie psa chodzenia na luźnej smyczy nie jest najprostsze. Wymaga konsekwencji, dużo cierpliwości i czasu. Ale uwierz mi, że będzie warto, gdy tylko będziesz móc cieszyć się spokojnym spacerem ze swoim czworonogiem. 

Musisz wiedzieć, że Twoją rozpacz i frustrację podziela wiele osób, które tak jak Ty chciałyby swobodnie spacerować ze swoimi psami. Jednak doświadczenie to uważają za zbliżone bardziej do jazdy na łyżwach, szczególnie w obliczu zbliżającej się zimy. Ja też Cię rozumiem. Ciągnięcie na smyczy jest równie irytujące, co niebezpieczne. Bowiem doprowadzić może to do wielu wypadków i kontuzji dla właścicieli, jak i psów. Choć z boku może wyglądać to zabawnie, to jestem pewna, że nie chcesz tego doświadczyć. 

Nazywam się Magdalena Łęczycka z wykształcenia jestem zootechnikiem i już od 15 lat zawodowo zajmuję się szkoleniem psów oraz przygotowywaniem ich do zawodów i egzaminów. Cieszą się one ogromnym zainteresowaniem i popularnością w kraju, jak i za granicą. Chętnie dzielę się swoją wiedzą i doświadczeniem. Napisałam dwie książki, kilka artykułów i kilkanaście felietonów do różnych wydawnictw. Wiem jak ciężko o rzetelne informacje i dobre szkolenia, stąd powstał pomysł na stworzenie kursów online, jak i bezpłatnych poradników dla wszystkich opiekunów psów, którzy chcą zwiększyć swoją wiedzę bez względu na kilometry. 

Skoro tutaj jesteś oznacza to, że nie chcesz dłużej zwlekać z problemem ciągnięcia podczas spacerów u swojego psa dlatego w podziękowaniu przygotowałam dla Ciebie Bonus. Dawkę  darmowych informacji niedostępnych w poradniku ani w książce na ten temat.

Copyright © Your Company. All Rights Reserved.